Komentarze z rynku Forex - niech żyje euro

Euro jest martwe, niech żyje euro

26 września • Komentarze rynkowe • 4886 wyświetleń • Komentarze są wyłączone na Euro jest martwe, niech żyje euro

Nadejdzie dzień, w którym wszystkie narody na naszym kontynencie utworzą europejskie braterstwo. Nadejdzie dzień, w którym ujrzymy Stany Zjednoczone Ameryki i Stany Zjednoczone Europy, twarzą w twarz, wyciągających się do siebie za morzami. - Victor Hugo 1848.

W grudniu 1996 r. W drodze konkursu wybrano projekty banknotów euro. Rada Europejskiego Instytutu Walutowego (EIW) wybrała zwycięzcę, austriackiego artystę Roberta Kalinę, „Ages and Styles of Europe” był tematem. Symbolizm był; okna, bramy i mosty. Luc Luycx, belgijski artysta, zwyciężył w ogólnoeuropejskim konkursie na projekt monet euro. Zaprojektował wspólną stronę europejską. Strona narodowa jest inna w każdym z dwunastu krajów. Początkowo euro stało się wspólną walutą Europy dla dwunastu krajów Unii Europejskiej. Była to po prostu największa zmiana pieniądza, jakiej kiedykolwiek doświadczył współczesny świat, kiedy waluta `` weszła w życie '' w 2002 roku.

Unia Europejska (UE) jest równie zamożna jak Stany Zjednoczone. UE jest największym obszarem handlowym na świecie. Euro jest drugą co do wielkości walutą rezerwową i drugą najczęściej wymienianą walutą na świecie po dolarach amerykańskich. W lipcu 2011 r., Z prawie 890 miliardami euro w obiegu, euro miało najwyższą łączną wartość banknotów i monet w obiegu na świecie, przewyższając dolara amerykańskiego. Na podstawie szacunków Międzynarodowego Funduszu Walutowego dotyczących PKB w 2008 r. I parytetu siły nabywczej różnych walut strefa euro jest drugą co do wielkości gospodarką na świecie.

George Soros, którego zakład o 10 miliardów dolarów w 1992 roku poprzedził dewaluację funta przez Bank Anglii i John Taylor z FX Concepts, który zarządza największym na świecie walutowym funduszem hedgingowym, przewidzieli rozpad euro lub przewidzieli, że spadnie ono do parytetu z dolarem . Jednak ich przewidywania można łatwo przetłumaczyć jako zakład, oczywiście mają powody, dla których chcą upadku, a te powody nie są altruistyczne, to podstawowa chciwość. Ci, którzy w pełni oddali się zawodzącej opozycji w walce z walutą, mogli poprzeć niewłaściwy zespół. Nie miejcie złudzeń, że pomimo tego, że jest na kolanach, patrząc na marynarkę wojenną, zagrożenia dla statusu waluty rezerwowej USA zawsze wywoływały poruszenie w amerykańskiej administracji od czasu zjednoczenia gospodarczego Europy. Szczególnie, gdy zagrożenie rezerwami dolara rozciąga się na ceny ropy w euro.

W stosunku do dolara euro wahało się od 82.3 centa w październiku 2000 r. Do 1.6038 dolara w lipcu 2008 r. Ogólny konsensus jest taki, że euro utrzyma się powyżej 1.30 dolara w tym roku, ponieważ banki centralne i państwowe fundusze majątkowe poszukują alternatywy dla dolara. Nie zapominajmy, że determinacja SNB (Szwajcarskiego Banku Narodowego), by utwierdzić franka również bezpośrednio wspiera euro jako pośrednie przechowywanie bogactwa „przez pośrednika”. Ten kołek okazuje się być ogromnym ciosem dla wcześniej na wpół „zaparkowanego” i ukrytego bogactwa.

Pomimo wszystkich zawirowań euro faktycznie umocniło się w zeszłym tygodniu o 1.42 procent w porównaniu z koszykiem dziewięciu krajów rówieśniczych z krajów rozwiniętych, najwięcej od czasu wzrostu o 1.55 procent w okresie zakończonym 3 czerwca, według Bloomberg Correlation-Weighted Currency Indexes. Indeksy wskazują, że wzrósł on o 2.5 procent w porównaniu z najniższym poziomem z tego miesiąca z 12 września. Na zamknięciu w zeszłym tygodniu na poziomie 1.35 USD, waluta jest o 12% silniejsza niż jej średnia 1.2024 USD od stycznia 1999 r. Chociaż stratedzy obniżyli swoje prognozy dotyczące aprecjacji, nadal widzą, że pod koniec 1.43 r. Wzrośnie do 2012 USD, przy medianie 35 szacunki w ankiecie Bloomberga. Około 40% spadek, aby osiągnąć parytet z dolarem amerykańskim, z pewnością jest poza zasięgiem radaru?

 

Konto demonstracyjne Forex Forex Live Account Sfinansuj swoje konto

 

Schneider Foreign Exchange, najdokładniejszy prognostyk walutowy w okresie od sześciu kwartałów do 30 czerwca, zgodnie z danymi opracowanymi przez Bloomberga, przewiduje, że w przyszłym roku kurs euro wyniesie 1.56 dolara. Idą również znacznie dalej, sugerując, że niewypłacalność Grecji okaże się niewiarygodnie „oczyszczająca” dla regionu, przenosząc uwagę z powrotem na deficyt budżetowy w wysokości 1 biliona dolarów i rosnące zadłużenie, według Stephena Gallo, szefa analiz rynkowych firmy. . To skupienie mogłoby również powrócić do Wielkiej Brytanii, ponieważ jej zarządzanie deficytem i długiem, które tylko dzięki łasce „sprytnych” public relations i odchylenia pozostało niekwestionowane. Podczas gdy rachunek z kart kredytowych w Wielkiej Brytanii (deficyt) wydaje się być pod kontrolą, kredyt hipoteczny (całkowite zadłużenie) jest nadal ogromny.

„Nie sądzę, żeby euro się rozpadło, stoi przed wieloma wyzwaniami, ale się nie rozpadnie” - Audrey Childe-Freeman, szef globalnej strategii walutowej w Londynie w oddziale bankowości prywatnej JPMorgan. „Z gospodarczego punktu widzenia żaden kraj członkowski nie zyskałby na rozpadzie strefy euro i dlatego politycznie jest to mało prawdopodobne”.

„Za dużo kapitału politycznego i ideologicznego zostało zainwestowane w sprawienie, by projekt euro działał i zbliżył kontynent europejski od zakończenia II wojny światowej, aby umożliwić mu teraz rozwikłanie” - Thanos Papasavvas, szef zarządzania walutą w Londynie w Investec Asset Management Ltd., która inwestuje około 95 miliardów dolarów, poinformowała 20 września w wywiadzie dla agencji Bloomberg.

Podczas gdy wszystkie media głównego nurtu skupiały się na potencjalnym upadku euro, szczególnie przez prawicowych polityków, którzy przedwcześnie tańczą na jego grobie, czy powinni w końcu zacząć akceptować, że tak ogromny projekt nie może i nie będzie mógł się nie powieść? Rozważając niedawną historię, warto przypomnieć, jak silne kraje, takie jak Argentyna, wyszły ze świeckiego kryzysu monetarnego, niepokój, który przejawia się wśród wrogów euro, może polegać na tym, że po zakończeniu tego kryzysu strefa euro może stać się silniejsza i bardziej zjednoczona. Koncepcja, którą administracja USA mogłaby uznać za niesmaczną, gdyby ostatecznie wpłynęła na status rezerwowy ich waluty.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

« »