Artykuły handlowe na rynku Forex - Rozpoznawanie wzorów

Jakimi parami walutowymi powinniśmy handlować i dlaczego jesteśmy „zaprogramowani”, aby widzieć formacje na wykresach tam, gdzie w rzeczywistości nie istnieją

14 marca • Pomiędzy liniami • 4320 wyświetleń • Komentarze są wyłączone na temat jakich par walutowych powinniśmy handlować i dlaczego jesteśmy „zaprogramowani”, aby widzieć formacje na wykresach tam, gdzie w rzeczywistości nie istnieją

Artykuły handlowe na rynku Forex - Rozpoznawanie wzorówWielu autorów blogów FX i współautorów forów walutowych często cytuje, które pary walutowe są ich „ulubionymi do handlu”. Często wspominają również o specjalnych cechach swoich ulubionych par walutowych i tym, jak te pary (ich zdaniem) działają inaczej na swoich wykresach niż wiele innych. A jednak, jeśli zapytamy profesjonalnych i odnoszących sukcesy traderów FX, czy widzą ten sam wzór w określonej parze, prawdopodobnie powiedzą nie. Zamiast tego prawdopodobnie zasugerują, że powinniśmy skupić się na spreadzie i płynności pary walutowej, ponieważ te dwa czynniki są ze sobą nierozerwalnie związane. I że to rozpiętość i ogólna „popularność” pewnej pary powinna sprawić, że wolimy jej zachowanie, a nie wzorce, które może ona tymczasowo „narysować” na naszych wykresach.

Może się kończyć zgrabny okrąg. Jeśli spread jest niski, oznacza to, że płynność jest wysoka, co oznacza również, że para walutowa jest bardzo popularna w naszej równorzędnej grupie traderów. Krótko mówiąc, nie bez powodu niski spread jest parą walutową. Wszystko to zostało powiedziane, czy istnieje jakaś słuszność w tych łatwiejszych do handlu wzorcach pary walutowej, które rzekomo wielu z nas widzi, czy też wielu z nas po prostu kupuje mit, który przetrwał próbę czasu tradera? W rzeczywistości może istnieć naukowy i uzasadniony powód naszej skłonności jako traderów do postrzegania wzorców w wielu cenach danych, które gromadzimy i zestawiamy jako dane.

Apophenia - widzenie wzorców w bezsensownych danych

Jako istoty ludzkie jesteśmy nieustannie nagradzani (od najmłodszych lat) za oddzielenie chaosu od naszego codziennego życia. Od najmłodszych lat jesteśmy również aktywnie zachęcani do rozwiązywania problemów. Na przykład; Zachęcamy do porządnego życia poprzez utrzymywanie porządku w naszych pokojach, a niektóre z naszych najwcześniejszych wspomnień szkolnych dotyczą rozwiązywania podstawowych zagadek matematycznych i recytowania tabliczki mnożenia. Dlatego nie jest zaskakujące, że kiedy odkrywamy handel, po części stajemy się zafascynowani i (do pewnego stopnia) obsesyjni, próbując stworzyć formę porządku z tego, co może być przypadkowym chaosem. Możemy również być świadkami, jak emocjonalnie przywiązani do swoich podstawowych przekonań stanie się wielu traderów, jeśli zostaną zakwestionowani w odniesieniu do losowych wzorców, które ich zdaniem mają sens.

Jednym z powodów, dla których pragniemy porządku w naszym życiu, jest zrozumienie tego, co może być serią przypadkowych wydarzeń. Lubimy strukturę w naszym życiu. Pracować w określonych godzinach, uczęszczać na zajęcia gimnastyczne o określonych godzinach, przypisywać nasz wolny czas określonym hobby oraz budzić się i spać o określonych porach. Ten ustrukturyzowany rozwój zapewnia poczucie kontroli nad naszym życiem i stał się kamieniem węgielnym tego, ilu z nas żyje w naszym nowoczesnym społeczeństwie.

Ale w handlu istnieją wzorce; wyraźnie widzimy trendy na wielu parach walutowych

Trudno się spierać z faktem, że na wykresie możemy zaobserwować formację, gdy na przykład jedna z głównych par walutowych wykazuje tendencje wzrostowe na wykresie dziennym przez miesiąc w praktycznie nieprzerwany sposób. Jednak zbierz wykres do dziewiczego wykresu, nawet uciekając się do wykresu liniowego, a co mamy? Prosta linia z dość równą trajektorią w górę, a mimo to używamy wielu wskaźników i rysujemy niezliczone linie, aby wspierać nasze wstępne poznanie i uprzedzenia, że ​​ten wzór ma znaczenie iw niektórych przypadkach jest z góry ustalony - jeśli uważamy, że niektóre z tych wskaźników mogą prowadzić, a nie opóźnienie. W rzeczywistości prosty wykres liniowy ilustruje jedynie opóźnione nastroje animatorów rynku i osób poruszających się w odniesieniu do określonego zabezpieczenia, w oparciu o wiele podstawowych danych, które stale dostarczamy.

Jeśli zredukujemy ramy czasowe, w których inwestorzy jednodniowi mogą grawitować, to właśnie tutaj teoria Apophenia jest najbardziej odpowiednia. Często określa się to jako „wzornictwo” lub tendencję do znajdowania znaczących wzorców w bezsensownym hałasie. Nasze mózgi to organizmy wierzeń. Posiadamy bardzo osobistą maszynę do rozpoznawania wzorców, która łączy kropki i tworzy znaczenie z wzorców, które naszym zdaniem widzimy wszędzie. Czasami A naprawdę jest połączony z B; czasami tak nie jest. Kiedy tak jest, nauczyliśmy się czegoś cennego o środowisku handlowym, na podstawie którego możemy dokonywać prognoz. Jesteśmy potomkami tych, którzy odnoszą największe sukcesy w znajdowaniu wzorców. Ten proces jest znany jako uczenie się asocjacyjne.

Apophenia to doświadczenie widzenia wzorców lub połączeń w przypadkowych lub pozbawionych znaczenia danych

Termin ten przypisuje się Klausowi Conradowi, który zdefiniował go jako „niemotywowane widzenie połączeń”, któremu towarzyszy „specyficzne doświadczenie nienormalnej sensowności”, ale zaczęło ono reprezentować ludzką skłonność do poszukiwania wzorców w ogólnych informacjach, takich jak z hazardem i zjawiskami paranormalnymi.

Hazard

Apophenia jest dobrze udokumentowana jako źródło uzasadnienia hazardu, a gracze wyobrażają sobie, że widzą wzorce w występowaniu liczb w loteriach, kołach ruletki, a nawet kartach. Jedna z odmian tego jest znana jako błąd hazardzisty.

Początki i odkrycie apofenii

W 1958 roku Klaus Conrad opublikował monografię zatytułowaną Die beginnende Schizophrenie. Versuch einer Gestaltanalyse des Wahns („Początek schizofrenii. Próba kształtowania analizy urojenia”, jeszcze nie przetłumaczona ani opublikowana w języku angielskim), w której szczegółowo opisał prodromalny nastrój i najwcześniejsze stadia schizofrenii.

Ukuł słowo „Apophänie”, aby scharakteryzować początek myślenia urojeniowego w psychozie. Ten neologizm jest tłumaczony z greckiego apo + phaenein, aby odzwierciedlić fakt, że schizofrenik początkowo doświadcza złudzenia jako objawienia.

Jednak w przeciwieństwie do epifanii apofania nie zapewnia wglądu w prawdziwą naturę rzeczywistości ani jej wzajemnych powiązań, ale jest „procesem powtarzalnego i monotonnego doświadczania nienormalnych znaczeń w całym otaczającym polu doświadczeniowym”, które są całkowicie autoreferencyjne, solipsystyczne i paranoik: „obserwowany, rozmawiany, przedmiot podsłuchiwania, za którym idą obcy”. Krótko mówiąc, „apofenia” to błędne określenie, które przybrało bastardowe znaczenie, którego Conrad nigdy nie zamierzał, kiedy ukuł neologizm „apofania”.

W 2008 roku Michael Shermer ukuł słowo „wzornictwo”, definiując je jako „tendencję do znajdowania znaczących wzorców w bezsensownym hałasie”. W The Believing Brain (2011) Shermer mówi, że mamy „tendencję do nasycania wzorców znaczeniem, intencją i sprawczością”, co Shermer nazywa „sprawczością”. W 2011 roku psycholog David Luke zasugerował, że apofenia jest jednym z końców spektrum i że odwrotne zachowanie, tendencję do przypisywania prawdopodobieństwa losowego pozornie wzorowanym danym, można nazwać „losowością”. Łukasz wskazuje, że często dzieje się to w dłoni machającej ręką od codziennych zjawisk, takich jak pozorne przeczucie snu, i że dzieje się tak nawet wtedy, gdy badania naukowe sugerują, że zjawiska te mogą być autentyczne.
Konto demonstracyjne Forex Forex Live Account Sfinansuj swoje konto

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

« »