Przegląd rynku 21 maja 2012 r
Chociaż w tym tygodniu w europejskich gospodarkach występują znaczne formy ryzyka związanego z danymi, głównym ryzykiem rynkowym nadal będą obawy Grecji. W tym celu, po spotkaniu G8 w ten weekend w Camp David, należy spodziewać się bardziej szczegółowych przemyśleń na temat tego, jak Niemcy i mogą stymulować programy wzrostu w Grecji i być może w kraju.
Jest miejsce na ostrożny optymizm w stosunku do Grecji, gdyby trojka zliberalizowała warunki swojego pakietu pomocowego, podczas gdy Niemcy i Francja przystąpią do finansowania inicjatyw wzrostowych w Grecji, które mogą zapewnić greckim politykom ochronę przed elektoratem w przyszłym miesiącu. W tym miejscu musimy jednak przyznać, że rozwój wypadków nie sprzyja temu poglądowi. Konsensus ekonomistów przewiduje, że Wielka Brytania wpadnie w techniczną recesję, kiedy PKB za I kwartał zostanie opublikowany w czwartek w jednej z kluczowych publikacji tygodnia, które łącznie postawią brytyjską gospodarkę w centrum uwagi przez cały tydzień.
Prawdopodobnie poprzedzi to słaby raport o sprzedaży detalicznej za kwiecień w środę po dużym wzroście w poprzednim miesiącu. Dane o wskaźniku CPI w Wielkiej Brytanii we wtorek powinny pokazać spowolnienie inflacji, przy czym oczekuje się, że stopa roczna spadnie do 3.3%, a tym samym będzie kontynuować spadanie z ostatniego szczytu we wrześniu 5.2%. W połowie tego wydarzenia zostaną umieszczone dalsze szczegóły dotyczące dialogu na forum BoE na temat dalszego rozszerzania celu zakupu aktywów, gdy w środę zostaną opublikowane minuty do posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej, które odbędzie się 10 maja. Istnieją również trzy zestawy komunikatów dla strefy euro, które mogą wpłynąć na rynki.
Największe znaczenie mają wskaźniki menedżerów zakupów w sektorze produkcyjnym (PMI), zwłaszcza dla Niemiec (czwartek). Oczekuje się, że majowy wskaźnik PMI nadal będzie wskazywał na kurczenie się sektora produkcyjnego w Niemczech, ale stoi to w sprzeczności z ostatnią mocą niemieckich zamówień w fabrykach. Zaufanie niemieckiego biznesu pomoże nam określić, czy spłaszczenie wyników badania IFO od lutego nie grozi obróceniem się w kierunku negatywnego szoku zaufania, biorąc pod uwagę rozwój wydarzeń w maju.
Dolar euro
EURUSD (1.2716) Euro odbiło się nieznacznie w stosunku do dolara po tym, jak od początku miesiąca systematycznie spadało w wyniku spadku zaufania do gospodarki strefy euro.
Kurs euro wynosił 1.2773 USD, w porównaniu do 1.2693 USD. Ale wcześniej tego dnia osiągnął najniższy od czterech miesięcy poziom 1.2642 USD, co potwierdziło obawy o ewentualne wyjście Grecji ze strefy wspólnej waluty i osłabienie hiszpańskich banków.
Funt szterling
GBPUSD (1.57.98) Funt osiągnął w piątek najniższy od dwóch miesięcy poziom dolara, po czym nieco się odreagował i pozostaje podatny na narastające problemy strefy euro ze względu na bliskie powiązania Wielkiej Brytanii z regionem.
Na początku sesji awersja do ryzyka doprowadziła funta do najniższego od dwóch miesięcy poziomu 1.5732 USD, po czym odreagował i osiągnął poziom 1.5825 USD, co oznacza wzrost o 0.2% w ciągu dnia.
Obawy o przyszłość strefy euro sprawiły, że inwestorzy byli spragnieni bezpieczeństwa dolara i jena. Moody's obniżyła pod koniec czwartku rating 16 hiszpańskich banków, w tym największy w strefie euro Banco Santander, pobudził popyt na te bezpieczne waluty.
Nastąpiło to, gdy poziom złych kredytów hiszpańskich banków wzrósł w marcu do najwyższego od 18 lat i utrzymał koszty pożyczkowe Hiszpanii na podwyższonym poziomie. Pomimo piątkowego odreagowania, funt jest na dobrej drodze do trzeciego z rzędu tygodnia strat iw tym miesiącu stracił do dolara 2.5 procent.
Waluta azjatycko-pacyficzna
USDJPY (79.10) Jen był mieszany w stosunku do innych głównych walut: euro wzrosło do 100.94 jena ze 100.65 jena pod koniec czwartku, a dolar spadł do 78.95 jena z 79.28.
Japoński minister finansów Jun Azumi powiedział w piątek, że ze szczególną uwagą monitoruje ruchy walutowe i jest przygotowany na odpowiednią reakcję - zawoalowaną wzmiankę o interwencji polegającej na sprzedaży jena.
Azumi powiedział, że spekulanci zareagowali przesadnie po tym, jak jen wzrósł do najwyższego od trzech miesięcy w stosunku do dolara i euro. Powiedział, że kilkakrotnie potwierdził w Grupie Siedmiu krajów w przeszłości, że nadmierne ruchy walutowe są niepożądane.
Obserwujemy waluty z podwyższoną ostrożnością i jesteśmy przygotowani do odpowiedniego reagowania. Ostatniej nocy nastąpił nagły wzrost kursu jena, który można przypisać niektórym spekulantom, którzy nadmiernie reagują.
Dolar wzrósł o 0.2 proc. Do 79.39 jena, również powyżej trzymiesięcznego minimum na poziomie 79.13 jena, który dotknął poprzednią sesję. Euro wzrosło o 0.2 procent do 100.81 jena, co oznacza najniższy poziom od 7 lutego wynoszący 100.54 jena.
Japonia wydała rekordowe 8 bilionów jenów (100.6 miliardów dolarów) na jednostronną interwencję na rynku walutowym 31 października, kiedy dolar osiągnął rekordowo niski poziom 75.31 jenów, a kolejny 1 bilion jenów na początku listopada na niezadeklarowane wyprawy na rynek.
Złoto
Złoty (1590.15) kontynuował odreagowanie w piątek, gdy dolar stracił parę i osłabił się w stosunku do innych głównych walut, pozostawiając metal otwarty na niewielki wzrost po dwóch tygodniach strat.
Złoto z dostawą w czerwcu wzrosło o 17 USD, czyli 1.1%, do 1,591.90 USD za uncję w oddziale Comex giełdy New York Mercantile Exchange. W ciągu tygodnia metal zyskał 0.5%.
Ropa naftowa
Ropa naftowa (91.48) kontrakty terminowe kontynuowały spadkową ścieżkę w piątek, szósty dzień z rzędu spadków, ponieważ inwestorzy nadal byli zaniepokojeni globalnym wzrostem i zmniejszonym popytem na ropę w związku z obfitymi dostawami z USA. Inwestorzy przeanalizowali również wiadomości, że w ten weekend rozpocznie się zmiana kierunku rurociągu w USA, postrzegana jako instrument w złagodzeniu nadmiaru ropy w hubie naftowym Cushing w stanie Oklahoma.
Ceny zakończyły tydzień 4.8% niżej, trzeci tydzień na minusie. Piątkowe rozliczenie było również najniższe od 26 października.
« Trochę tego i trochę tego Nieszczęścia Grecji ważą złoto i srebro »
