Przegląd rynku Czerwiec 12 2012
Podczas gdy inwestorzy początkowo cieszyli się z planu ratowania hiszpańskich banków, wiele szczegółów pozostaje do sfinalizowania, w tym ile pieniędzy banki będą potrzebować.
Ministrowie finansów Unii Europejskiej zgodzili się w sobotę pożyczyć do 100 miliardów euro hiszpańskiemu funduszowi ratunkowemu na dokapitalizowanie niewypłacalnych banków. Ale potrzebna kwota nie będzie znana, dopóki zewnętrzny audyt banków nie zostanie zakończony pod koniec tego miesiąca.
Nie jest również jasne, w jaki sposób pożyczki wpłyną na rating kredytowy hiszpańskiego rządu, chociaż ratunek nie będzie wiązał się z żadnymi nowymi środkami oszczędnościowymi. Inwestorzy oczekują kolejnego obniżenia ratingu hiszpańskiego długu po tym, jak Fitch obniżył w zeszłym tygodniu rating kraju o jeden stopień powyżej statusu śmieciowego.
Umowa została zawarta szybko, ponieważ władze UE mają nadzieję na wyeliminowanie spekulacji na temat hiszpańskich banków przed wyborami w Grecji.
Akcje azjatyckie spadają dziś po poniedziałkowych wzrostach, gdy podekscytowanie hiszpańskimi bankami, które otrzymały pomoc, zeszło za kulisy. Greckie sondaże i globalne spowolnienie dodatkowo wywierają presję na akcje. Euro również spadło poniżej poziomu 1.25 $, po wczorajszym wzroście do dwumiesięcznych maksimów.
Efekt ten jest również odczuwalny w walutach azjatyckich, ponieważ większość z nich wcześnie rano straciła na wartości. Na froncie gospodarczym, Wielka Brytania, mamy dane o produkcji przemysłowej z Wielkiej Brytanii, które mają wzrosnąć do 0.10% z poprzedniego odczytu na poziomie -0.30% i mogą pomóc walucie. Z USA indeks cen importu byłby uważnie obserwowany i mógłby zaszkodzić dolarowi, tym razem spadając.
Dolar euro:
EURUSD (1.2470) Euro znajdowało się we wtorek w defensywie, ponieważ obawy o pospieszny ratunek dla hiszpańskich banków zostały spotęgowane przez niepokój związany z nadchodzącymi wyborami, które mogą przesądzić o przyszłości Grecji w strefie euro.
Początkowa euforia związana z weekendową transakcją Hiszpanii szybko ustąpiła, ponieważ inwestorzy obawiali się, że płatności związane z ratunkiem mogą wyprzedzić zwykły dług publiczny w kolejce do spłaty, zwiększając jego wysokie koszty pożyczkowe.
Pojawiły się również obawy, że obecni posiadacze obligacji mogliby ponieść straty w jakiejkolwiek restrukturyzacji zadłużenia, gdyby do ratowania wykorzystano stały fundusz ratunkowy strefy euro.
Te wahania sprawiły, że euro spadło z poniedziałkowego maksimum na poziomie 1.2672 USD i ostatnio osiągnęło poziom 1.2470 USD, wciąż nieco oddalając się od dwuletniego minimum na poziomie 1.2288 USD osiągniętym na początku miesiąca.
Wielki funt brytyjski
GBPUSD (1.5545) Funt szterling wzrósł w stosunku do dolara w poniedziałek, śledząc inne bardziej ryzykowne waluty po uldze, że schorowany sektor bankowy Hiszpanii zapewnił finansowanie zewnętrzne i odrobił straty w stosunku do euro, które osiągnęło szczytowy poziom około 1-1 / 2 miesiąca.
Inwestorzy powiedzieli, że inwestorzy obniżają wysokie stawki na wspólną walutę, ale odreagowanie pokazało oznaki osłabienia z powodu nerwowości przed wyborami parlamentarnymi w Grecji w ten weekend, a warunki hiszpańskiej umowy nadal nie są jasne. Wielu postrzegało ten ratunek jako krótkoterminową poprawkę, która w niewielkim stopniu zmieniła niedźwiedzie perspektywy euro w najbliższej perspektywie.
Kurs funta szterlinga wzrósł o 0.5 proc. W stosunku do dolara i osiągnął poziom 1.5545 dolara, czyli niewiele więcej od tygodniowego maksimum na poziomie 1.5601 dolara, który został osiągnięty w czwartek. Wzrosła do szczytu sesji na poziomie 1.5582 USD, a traderzy podawali oferty sprzedaży powyżej 1.5600 USD.
Waluta azjatycko-pacyficzna
USDJPY (79.32) Podkreślając panujący niedźwiedzi nastrój, zakłady na euro wzrosły do rekordowego poziomu w ostatnim tygodniu, podczas gdy długie pozycje netto w dolarach amerykańskich zwiększyły zyski, według Komisji ds. Handlu Kontraktami Terminowymi Towarowymi.
W stosunku do jena, euro spadło o 0.2 procent do 98.95 jena, przy czym traderzy podali, że sprzedają przez fundusze modelowe, a gracze z Tokio zrzucają długie pozycje na tej parze.
Odzwierciedlając słaby nastrój i spadek rentowności amerykańskich obligacji skarbowych, dolar spadł w stosunku do bezpiecznego jena do 79.32 jena, spadając z poprzedniego dnia na poziomie 79.92 jena. Kluczowe wsparcie odnotowano na poziomie 77.65 jena osiągniętym 1 czerwca.
Handlowcy twierdzą, że jakikolwiek wzrost dolara może zostać ograniczony przez oferty przed 80.00 jenów. Dodali, że istnieją zlecenia stop-loss powyżej 80.00 i większe powyżej 80.25 z rosnącą 100-dniową średnią kroczącą na poziomie 80.21, służącą jako opór.
Dolar australijski był ostatnio notowany na poziomie 0.9875 USD, z 0.9980 USD w późnym lokalnym handlu w poniedziałek. W poniedziałek wcześnie osiągnął 1.0010 $, gdy po akcji ratunkowej Hiszpanii pojawiło się krótkie pokrycie.
Wygląda na to, że Australijczyk przetestuje niewielkie wsparcie w okolicach 0.9820 $, a opór w okolicach 1.0010 $. Australia otwiera się ponownie po dniu świątecznym w poniedziałek.
Złoto
Złoty (1589.89) We wtorek po raz pierwszy od dwóch sesji spadł, ale straty były ograniczone, ponieważ inwestorzy, którzy teraz wątpią w skuteczność planu ratunkowego dla hiszpańskich banków w strefie euro, nadal wierzyli w status bezpiecznej przystani złota.
Złoto spot straciło 0.3 procent do 1,589.89 USD za uncję.
Amerykański kontrakt futures na złoto z dostawą w sierpniu również spadł o 0.3 procent, do 1,591.40 USD.
Początkowa euforia na rynku finansowym z powodu decyzji strefy euro o wzmocnieniu hiszpańskiego sektora bankowego szybko ustała, ponieważ inwestorzy obawiali się wpływu pomocy na dług publiczny.
Bardziej ryzykowne aktywa, w tym akcje, metale nieszlachetne i ropa naftowa, osłabiły się wraz z pogorszeniem nastrojów na rynku, przewyższając straty na metalach szlachetnych.
Ropa naftowa
Ropa naftowa (82.70) spadł wczoraj po uświadomieniu sobie, że krótkoterminowa poprawka w Hiszpanii nie zapewni długoterminowego rozwiązania europejskiego kryzysu zadłużenia Benchmarkowa ropa spadła z 1.40 USD do 82.70 USD za baryłkę w Nowym Jorku. Ropa Brent, która jest używana do wyceny międzynarodowych odmian ropy, spadła w Londynie o 81 centów do 98.66 USD za baryłkę. Szeroki indeks giełdowy S&P 500 spadł o prawie jeden procent.
Ropa w Azji wzrosła powyżej 86 USD za baryłkę. Ulga była jednak tymczasowa, zastąpiona troską o zdolność Hiszpanii do spłaty pieniędzy. Potencjał rezygnacji Grecji z europejskiego nurtu wciąż wisi nad rynkiem, podobnie jak pogłębiająca się recesja we Włoszech. Te zawirowania, jak również spowolnienie wzrostu gospodarczego w Chinach i USA, zmniejszają popyt na ropę, benzynę i olej napędowy.
« Co było i co będzie Inwestorzy obawy i zmartwienia pozostają »
